Premiera InZOI zbliża się wielkimi krokami, a porównania z kultową serią The Sims są nieuniknione. Jednak według reżysera gry, Hyungjuna “Kjuna” Kima, nowy symulator życia dopiero raczkuje i nie próbuje jeszcze rywalizować z gigantem gatunku. Twórcy stawiają na odmienność, oryginalne funkcje i kreatywność wspieraną przez sztuczną inteligencję. Co dokładnie zaoferuje InZOI graczom w momencie premiery?
Spis treści
„Dopiero stawiamy pierwsze kroki” – InZOI nie chce być kopią The Sims
W rozmowie z PCGamesN Kjun podkreśla, że The Sims to dla niego wciąż wzór do naśladowania, a nie konkurencja do pokonania. „Nie sądzę, żeby InZOI było w tej chwili porównywalne z The Sims – przynajmniej jeszcze nie teraz” – mówi reżyser gry. Zamiast walczyć o dominację w gatunku, twórcy chcą, aby obie gry mogły współistnieć, każda z własnym podejściem do symulowania życia.
Kjun przyznaje, że brak premiery The Sims 5 może otwierać pewne drzwi, ale wiąże się też z dużą presją. EA nadal rozwija The Sims 4 i pracuje nad projektem Rene, którego debiut przewidywany jest najwcześniej na 2026 rok. „Gdyby The Sims 5 było w fazie debiutu, startowalibyśmy z czystą kartą razem z nimi” – żartuje twórca.
Kreatywność z pomocą AI – najważniejszy wyróżnik InZOI?
Jednym z kluczowych elementów, które mają odróżniać InZOI od innych gier symulacyjnych, są narzędzia kreatywne wspierane przez sztuczną inteligencję. Kjun opowiada, że pomysł zrodził się z własnych doświadczeń: nieudanej próby stworzenia moda z synem, która zakończyła się frustracją z powodu błędów i problemów technicznych.
W odpowiedzi na te trudności, w InZOI pojawi się możliwość edycji miasta, dostosowywania statusów oraz generowania własnych tekstur i przedmiotów – wszystko z poziomu gry, bez konieczności kodowania. Narzędzia AI będą działać lokalnie i korzystać wyłącznie z danych pozbawionych kwestii licencyjnych. Mimo ich możliwości Kjun zaznacza, że ręcznie tworzone zasoby przez zespół deweloperski nadal będą przewyższać jakością te generowane automatycznie.
Przyszłość InZOI i darmowe aktualizacje
Premiera gry w wersji early access zaplanowana jest na 28 marca 2025 roku, a cena wyniesie 39,99 dolarów. Co ważne, wszystkie dodatki i aktualizacje publikowane w czasie early access będą dostępne za darmo. Studio planuje zbierać opinie graczy na temat funkcji AI i na ich podstawie ulepszać dostępne narzędzia oraz dodawać nowe treści.
Choć droga przed InZOI jest długa, a twórcy nie ukrywają pokory wobec legendy gatunku, to jasno wskazują, że chcą iść własną ścieżką. Ich celem nie jest zdetronizowanie The Sims, lecz zaproponowanie alternatywy, w której kreatywność graczy znajdzie nowe, łatwiejsze do wykorzystania narzędzia.
InZOI startuje ostrożnie, ale z ambicjami
Czy InZOI znajdzie swoje miejsce wśród fanów symulatorów życia? Choć twórcy nie obiecują rewolucji na starcie, to innowacyjne podejście do narzędzi kreatywnych i transparentność wobec graczy mogą pomóc zdobyć zaufanie społeczności. Czy The Sims doczeka się w końcu godnego rywala? Czas pokaże.
