Assassin’s Creed Shadows nie zwalnia tempa. Trzeci tydzień z rzędu lideruje na amerykańskich listach sprzedaży, ustępując w 2025 roku jedynie fenomenowi Monster Hunter Wilds. Ubisoft może mówić o ogromnym sukcesie – mimo kontrowersji i opóźnień, gra zdobyła serca graczy i nie zamierza zniknąć z czołówki.
Spis treści
Assassin’s Creed Shadows na drugim miejscu wśród hitów 2025 roku
Ubisoft ma powody do świętowania – Assassin’s Creed Shadows utrzymuje się na pierwszym miejscu pod względem sprzedaży w USA przez trzy tygodnie z rzędu. Według danych Circana, które przytoczył analityk Mat Piscatella, gra osiągała najlepsze wyniki w dolarach każdego tygodnia aż do 5 kwietnia. To oznacza, że Shadows jest obecnie drugą najlepiej sprzedającą się grą 2025 roku – zaraz po Monster Hunter Wilds.
Taki wynik nie tylko potwierdza siłę marki Assassin’s Creed, ale też pokazuje, że pomimo wcześniejszych obaw, Shadows zdołało przyciągnąć ogromną liczbę graczy już w momencie premiery i utrzymać ich zainteresowanie. Sukces w pierwszych tygodniach daje grze solidną podstawę do długoterminowej obecności w rankingach sprzedaży.
Rozwój gry i nowe treści zapowiadają długą żywotność
Jednym z kluczowych powodów rosnącej popularności Shadows jest planowane wsparcie posprzedażowe. Już teraz Ubisoft zapowiedział rozszerzenie Claws of Awaji, które trafi do graczy jeszcze w tym roku. DLC ma zaoferować około 10 godzin nowej rozgrywki, w tym zupełnie nową lokację oraz historię.
Poza dodatkami fabularnymi, gra otrzymuje też szereg aktualizacji technicznych. Najnowsza wersja na PS5 Pro oferuje wsparcie dla PlayStation Spectral Super Resolution (PSSR) – technologii poprawiającej jakość obrazu i płynność rozgrywki. To odpowiedź Ubisoftu na rosnące oczekiwania użytkowników najnowszych konsol, którzy liczą na najlepsze możliwe doświadczenia wizualne.
Ubisoft stawia na przyszłość z pomocą Tencent
Mimo że Assassin’s Creed Shadows ostatecznie okazał się sukcesem, nie obyło się bez trudności. Premiera gry była poprzedzona kilkoma opóźnieniami i kontrowersjami dotyczącymi historycznej dokładności przedstawienia feudalnej Japonii. Wzbudziło to dyskusje o przyszłości finansowej Ubisoftu i kondycji samej marki Assassin’s Creed.
Sytuacja zmieniła się po dobrych recenzjach i świetnych wynikach sprzedaży. Wkrótce po premierze, Ubisoft ogłosił powołanie nowej spółki zależnej, której rozwój ma być wspierany przez chińskiego giganta – Tencent. Nowy podmiot ma koordynować rozwój największych marek Ubisoftu: Assassin’s Creed, Far Cry i Rainbow Six. Restrukturyzacja ma wejść w życie w drugiej połowie 2025 roku, ale już teraz wiadomo, że nadchodzące zmiany mają umocnić pozycję francuskiego wydawcy na globalnym rynku.
Czytaj także: Ubisoft pod ostrzałem – inwestorzy chcą zmiany umowy z Tencent
Wpływ sukcesu Shadows na przyszłość marki
Shadows może być punktem zwrotnym dla serii Assassin’s Creed – zarówno pod względem sprzedażowym, jak i strategicznym. Ubisoft wykorzystuje moment do pokazania, że potrafi dostarczać gry nie tylko spektakularne wizualnie, ale i atrakcyjne dla szerokiego grona odbiorców. Sukces najnowszej odsłony daje też większą swobodę w eksperymentowaniu z nowymi formułami i settingami – co może okazać się kluczowe w kolejnych latach.
Biorąc pod uwagę stabilne wyniki sprzedaży oraz zaplanowaną ekspansję treści, wiele wskazuje na to, że Assassin’s Creed Shadows pozostanie jedną z najważniejszych premier roku. Jeśli tempo zostanie utrzymane, gra może jeszcze zagrozić pozycji Monster Hunter Wilds w ogólnym zestawieniu hitów 2025.
Nowy rozdział dla Ubisoftu?
Assassin’s Creed Shadows udowadnia, że francuski gigant wciąż potrafi trafić w oczekiwania graczy. Po latach niepewności i mieszanych recenzji poprzednich odsłon, Ubisoft pokazał, że marka ma jeszcze wiele do zaoferowania. Pozostaje pytanie, czy studio utrzyma ten poziom w nadchodzących projektach – i czy Tencent rzeczywiście pomoże wynieść Ubisoft na nowy poziom.