Zaledwie pięć dni po naszym wcześniejszym materiale o rekordowym debiucie Assassin’s Creed Shadows, Ubisoft podał nowe dane: liczba graczy przekroczyła już 3 miliony. Wcześniej, 22 marca, informowaliśmy, że tytuł osiągnął 2 miliony graczy w ciągu pierwszych 48 godzin, co czyniło go najlepszym otwarciem w historii serii. Teraz tempo nie zwalnia – Shadows oficjalnie wyprzedziło nie tylko Origins i Odyssey, ale zaczyna deptać po piętach nawet Valhalli.
To kolejny sygnał, że feudalna Japonia, rozgrywka oparta na duecie bohaterów – Naoe i Yasuke – oraz techniczne dopracowanie gry trafiły w gust graczy. Ubisoft potwierdza również, że tytuł zanotował drugi najwyższy wynik przychodów z dnia premiery w historii serii i najlepszy debiut w historii firmy na PlayStation Store.
Spis treści
Ubisoft z oficjalnym wpisem na X
Ubisoft potwierdził przełomowy wynik Assassin’s Creed Shadows w mediach społecznościowych. W oficjalnym wpisie na platformie X marka Assassin’s Creed ogłosiła, że gra przekroczyła próg 3 milionów graczy. Podkreślono również, że tytuł osiągnął drugi najwyższy wynik przychodów z dnia premiery w historii serii, najlepszy debiut Ubisoftu w PlayStation Digital Store oraz ponad 40 milionów godzin rozegranych przez społeczność. Hasło „Justice is forged in the Shadows” dopełniło komunikatu, który zebrał tysiące reakcji i komentarzy.
Cień niepewności – nadal brak danych o sprzedaży
Choć liczby graczy są imponujące, Ubisoft wciąż nie ujawnił żadnych oficjalnych danych sprzedażowych. W branży, gdzie to właśnie przychody decydują o sukcesie, milczenie firmy może oznaczać ostrożność – lub niepewność. Shadows notuje też rekordy na Steamie: 64 825 graczy jednocześnie, co czyni go najpopularniejszą grą serii na tej platformie.
Warto jednak przypomnieć, że to pierwsza gra Assassin’s Creed, która miała premierę na Steamie od czasu Odyssey w 2018 roku. Dla porównania niedawno wydane Dragon Age: The Veilguard zanotowało tam 89 418 graczy w szczycie. Mimo wszystko, wynik Ubisoftu to powód do optymizmu – choć bez ujawnienia przychodów trudno mówić o pełnym sukcesie finansowym.

Ubisoft na rozdrożu – gra, która może uratować firmę?
Dobre przyjęcie Shadows ma ogromne znaczenie dla przyszłości Ubisoftu. Po ubiegłorocznych porażkach – w tym głośnym niepowodzeniu Star Wars Outlaws – oraz restrukturyzacjach i cięciach, nad firmą zebrały się czarne chmury. Nie brakowało nawet spekulacji o rozmowach z Tencentem w sprawie sprzedaży udziałów, by ratować kluczowe marki.
Dlatego właśnie Assassin’s Creed Shadows to coś więcej niż tylko kolejna odsłona popularnej serii – to potencjalny punkt zwrotny dla całego wydawcy. Kolejne tygodnie pokażą, czy utrzyma się zainteresowanie grą i czy liczby graczy przełożą się na realny sukces finansowy.